Jeżdżę do tej Rosji (choć już 4 lata minęły od ostatniego razu), głównie tranzytem ale w tydzień można tam złapać już narodowy klimat Mateczki Rassiji.
Lubię Rosjan, zwłaszcza, kiedy jestem na statusie gościa ale, by tam mieszkać trzeba zebrać najpierw solidne baty w życiu. Takie, które zmuszą cie siłą do pokory i szacunku. Pokory i szacunku do władzy.
Ciężko z takimi ludźmi rozmawiać o polityce a już zwłaszcza naszych stosunkach. Irytują mnie hasła Rosjan, typu: a za co wy nas tak nie lubicie?
Pytania te zadają zazwyczaj prości ludzie. Odpowiadam im zawsze:
– Za to samo, za co wy nas nie lubicie.
Ale my was lubimy!
To ja pytam, za co?
I tu padają hasła typu: wspólne pochodzenie, Słowianie itp. podobne bzdury. Propagandowe ogólniki w stylu:
NIE FAŁSZUJ W ZGODNYM KONCERCIE KOLEKTYWU.
To nie jest „lubienie”. To tęsknota prostych ludzi za kulturą zachodu. Oni nas z nią utożsamiają, mimo, że mówią co innego.
Bardzo łatwo jest ich zbić z pantałyku, bawiąc się semantyką. Nie trzeba i nie można sięgać do historii, bo oni znają tylko jedną. Swoją wojenną martyrologię, kompletnie nie rozumiejąc, że od setek lat sieją cierpienie wokoło jak mlecz swoje owoce z wiatrem.
Podobne cechy widać w zachowaniu niektórych oficjeli PIS-u w tym Antoniego Maciarewicza. To mnie w nim irytuje, bo przesłania mu obraz i nie pozwala być skutecznym politykiem.
Przeciętny Rosjanin tyle wie o prawdzie historycznej, co Polacy o Maciarewiczu. I co…? Lubię Antuana. Jak Rusek Putina.
Ot, my Słowianie…
Dla przypomnienia. W Procesie Norymberskim Niemcy sądzone były za pogwałcenie trzech układów z nami. ZSRR nikt nie sądził, mimo, że pogwałcili takich umów 6.
1. Traktat ryski, podpisany 18 marca 1921 roku.
2. Pakt Kelloga podpisany 27 sierpnia 1928 roku.
3. Protokół podpisany w Moskwie 9 lutego 1929 roku o natychmiastowym wejściu w działanie paktu Kelloga – tzw. protokół Litwinowa.
4. Pakt o nieagresji podpisany w Moskwie 25 lipca 1932 roku.
5. Konwencję określającą pojęcie napastnika, podpisaną 3 lipca 1933 roku.
6. Przedłużenie paktu o nieagresji pomiędzy Polską a Rosją do dnia 31 grudnia 1945 roku, podpisane w Moskwie 5 maja 1934 roku.
Dzisiaj, 17 września, mija kolejna rocznica napaści krzewicieli dobra, miłości i kultury na Polskę.
Noc była (wtedy) czarna, jak sumienie faszysty… z „Zapisków oficera Armii Czerwonej” – Sergiusz Piasecki
ZSRR, to nie tylko Syberia.