Kostka brukowa

Mieszkam w dzielnicy wyłożona kostką brukową pamiętającą Hitlera. Przeżyła go skutecznie do dzisiaj ale ma jedną wadę. Weryfikuje skorodowane elementy nadwozia auta. Wieśniaka weryfikuje skutecznie. Wczoraj z rana urwałem rygiel zamka dolnego klapy silnika, chcąc sprawdzić poziom płynu w chłodnicy. Na początku sądziłem, że poszła linka cięgła i nawet byłem wstanie przypisać dywersję kunie ale po dokładniejszych, dzisiejszych oględzinach porannych, stwierdziłem, co nastąpiło.

Przy okazji zdjęcia atrapy, obejrzałem sobie dokładniej wsie dostępne gołym okiem fanty. Pękło mocowanie górne chłodnicy do pasa ale tenże mam już zamówiony. Domówiłem zamek dolny klapy, śruby do lamp, cięgno klapy (proforma) i jeszcze kilka dupereli oraz ową atrapę grill, bo ma częściowo połamane klipsy.
Zasadniczo sporo tam korozji i jak będę demontował tajle z chłodnicą to zdiagnozuję czy nie domówić czego jeszcze, bo o dziwo części blacharskie nadwozia (pasy i belki poprzeczne są dostępne).

P.S.
Reklamowany namiot w nowej wersji dotarł do mnie ekspresowo.