Delibatskie piaski
Jesteśmy w strefie delibatskich piasków. Po tej stronie Dunaju ciągną się one od Golubacza do Ramu choć bardziej „ciągnęły”, bo peszczara po obu stronach rzeki [czytaj dalej]
Jesteśmy w strefie delibatskich piasków. Po tej stronie Dunaju ciągną się one od Golubacza do Ramu choć bardziej „ciągnęły”, bo peszczara po obu stronach rzeki [czytaj dalej]
Gdyby serbskie zalewy były naturalnymi zbiornikami wodnymi… ale nie są. Z pewnej perspektywy są urokliwe ale z bliska dla marzących o kąpieli i beztroskim byczeniu [czytaj dalej]
Jakoś przeżyliśmy tę noc. Namiot się nie rozleciał a rankiem okazało się, że lepiej nie mogliśmy się rozbić. Prace naprawcze masztu, suszenie i w czasie [czytaj dalej]
Rankiem upał zelżał do granicy percepcji… Z 44st do kilkunastu! Ale to dopiero początek. Jak się nie umi po macedońsku, to się potem jedzie dookoła [czytaj dalej]
To zalew u podnóża Dupen Kamena z pięknym, zamkniętym plateau, z którego to w 2011-ym nie mogłem wyjechać, ładując się nań wcześniej terenówką mazeniaka. To [czytaj dalej]
Dzisiaj planujemy opuścić naszą rajską miejscówkę i poszukać noclegu nad jeziorem Prespa. Do południa jednak bawimy jeszcze na mini plaży i odkrywamy, że przyległa – [czytaj dalej]
Do południa bawimy na mieście. W porannym słońcu tłumy rozproszyły się nad jeziorem więc korzystamy. Ba, nawet musimy. W południe zwijamy się na południe, by [czytaj dalej]
Szczerze pisząc lokuję się w grupie, która unika turystycznej stonki. Nie muszę specjalnie tłumaczyć zjawiska ale… W linii prostej mam 4km do plaży w Jelitkowie. [czytaj dalej]
Dzisiaj będzie fotograficznie. Zaraz potem, parę minut po 6-tej rano usłyszałem znajomy stukot traktorowego diesla i nadjechał nasz gościciel. Tym razem z litrem własnodzielnej rakiji [czytaj dalej]
Nie wierz nigdy kobiecie, dobrą radę ci dam, nic gorszego na świecie, nie przytrafia się nam… Wszystko pasuje. A tytułowe: opuściłeś trasę, towarzyszyło nam jak [czytaj dalej]
Copyright © 2024 | WordPress Theme by MH Themes